Nie jestem obdarzony pracą i nigdy nie spotykałem się z kobietą. Moją jedyną pociechą w przypadku braku tak dobrych rzeczy jest moja sąsiadka Suzume, zamężna kobieta. Zamężna kobieta, która jest trochę naturalna i zawsze się uśmiecha, nieświadomie eksponując swoje piersi i linie majtek, wywołując u mnie rumieniec. Pewnego dnia słyszy krzyki Suzume-san i idzie jej pomóc, ale nie może znieść jej bezradnego wyglądu i ostatecznie przekracza granicę.