Kiedy kierownik akademika dla dziewcząt sprzątał w nocy publiczną łaźnię, podeszła do niego koleżanka z akademika i powiedziała: „Przepraszam, jest już późno… Jeszcze się nie wykąpałam…” „Pomogę w sprzątaniu, więc czy mogę po prostu wziąć prysznic?” – zapytał student z akademika. Pomagałem jej przy niej, ale nie mogłem opanować napalenia ze względu na jej jasną karnację... Jest szczupłą kobietą o jasnej karnacji.