Mój mąż uległ wypadkowi, jadąc służbowym samochodem swojej firmy. Później Kanna, piękna i cnotliwa gospodyni domowa, poszła do domu „ofiary”, aby przeprosić wraz z mężem i żoną, ale… ``No cóż, rozumiem szczerość twojej rodziny.'' ``Poza tym mam spore kłopoty z powodu obrażeń odniesionych w wypadku.'' ``Może poproszę żonę, żeby się mną zaopiekowała codzienne potrzeby.''