``Ostatnio nie mogę się z tobą skontaktować.'' Pojechaliśmy z mamą do wujka. Wujek wydawał się być w dobrym nastroju i wydawał się szczęśliwy, że mnie widzi. Późnym wieczorem usłyszałem w uchu męski głos... Chcę tego dotknąć, polizać, sprawdzić - szepnął mi do ucha wujek. „Co robisz, wujku?” Po chwili włożył we mnie swojego powiększonego penisa. Wujek ciągle nazywa mnie „ogolonym”